Pod wpływem inspiracji zaczerpniętej od uznanych mistrzów kultury ludowej – m.in. Stanisława Kwaśnego, Józefa Hulki, Leszka Cieślika i Krzysztofa Pietraszki – zaczął samodzielne rzeźbić w drewnie i w kamieniu. Dzięki współpracy z prof. Michałem Klisiem zgłębił również tajniki drzeworytu ludowego.
Jest współautorem plenerowej szopki bożonarodzeniowej przy kościele w Mesznej i Dróżek Różańcowych ciągnących się od Mesznej, gdzie obecnie mieszka, aż do oddalonego o 6 kilometrów Szczyrku. Odwiedzał plenery rzeźbiarskie, kiermasze i targi sztuki ludowej nie tylko w kraju, ale również w Czechach i na Słowacji.
Chcąc dzielić się wiedzą zdobytą od mistrzów regionu, w 2018 roku założył Beskidzką Szkołę Rzeźby. Swoją pasję twórczą przekazuje młodszym pokoleniom podczas warsztatów i projektów edukacyjnych.
Jego prace znajdują się w zbiorach Muzeum Miejskiego w Nowym Sączu, Muzeum Zabawy i Zabawki w Kielcach, a także w rękach prywatnych kolekcjonerów. Do jego ostatnich sukcesów należą nagrody w konkursach „Patroni Naszych Kościołów” w Stryszawie i Współczesna Karpacka Rzeźba Ludowa w Kamieniu w Nowym Sączu, a także otrzymanie stypendium Marszałka Województwa Śląskiego.
Przedmiot Stypendium dla Twórców Ludowych Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi realizowanego pana Mateusza jest związany z charakterystycznym dla wiejskiej tradycji kultem maryjnym. Wyrzeźbił cztery postacie Matki Boskiej, a do ich wykonania użył czterech różnych rodzajów piaskowca, co oddaje szczególną symbolikę każdej z figur.
Obok rzeźbiarstwa pozostał wierny swojemu pierwszemu zawodowi zduństwu – od dwudziestu pięciu lat buduje autorskie piece i kominki.